Problemy Kiwiora, pójdzie w odstawkę?
Jakub Kiwior miał swój złoty czas w Arsenalu, ale w najbliższym czasie może być coraz trudniej o grę w pierwszym składzie. Do zdrowia wrócili już wszyscy boczni obrońcy, którzy mogą zabierać minuty Polakowi. Sam zespół z kolei gra już jedynie w rozgrywkach ligowych.
Arsenal ma do końca sezonu do rozegrania 6 spotkań. Drużyna Mikela Artety odpadła już z wszystkich pozostałych rozgrywek, żegnając się z Ligą Mistrzów oraz Pucharem Anglii. Niewielka liczba spotkań do rozegrania nie byłaby dla Jakuba Kiwiora problemem, gdyby ten miał pewne miejsce w wyjściowej jedenastce.
Tego jednak w obecnej sytuacji Polaka nie można powiedzieć. Po powrocie do zdrowia Oleksandra Zinchenki to Ukrainiec stał się pierwszym wyborem szkoleniowca Arsenalu, a do tego swoje minuty, choć rzadko, dostaje też Takehiro Tomiyasu, mogący grać na obu bokach obrony. Na domiar złego do gry po zerwaniu więzadeł wraca też Jurrien Timber, który na starcie sezonu był pierwszym wyborem Mikela Artety.
Takie wieści nie są dobre dla Kiwiora i reprezentacji Polski. 24-latek może mieć w obecnej sytuacji problemy z łapaniem jakichkolwiek minut, a do Mistrzostw Europy pozostał niespełna 2 miesiące. Choć Polak był podstawowym wyborem Arsenalu trenera w lutym oraz marcu, jednak w kwietniu wystąpił i to nie w pełnym wymiarze czasowym zaledwie w jednym z 5 meczów.
AŁ
Fot.:Grzegorz Wajda/REPORTER
