GymBeam
kiwior jesus arsenal

Kiwior wyśmiany czy doceniony przez klubowego kolegę?

Fot. eastnews
2023-10-19

Jakub Kiwior jak na razie odstaje poziomem sportowym od swoich kolegów z Arsenalu, a na domiar złego Gabriel Jesus w jednym z nagrań śmiał się z Polaka i jego zachowania. Czy obrońca ma prawo czuć się wyśmiany, czy to tylko dowód sympatii Brazylijczyka?

Jakub Kiwior trafił do Arsenalu w styczniu tego roku. Przez niespełna rok zagrał jednak w barwach Kanonierów zaledwie 11 razy, z czego tylko 4 w pełnym wymiarze czasowym. Choć Polak otrzymuje od Artety szanse, to na chwilę obecną nie wygląda na to, by był bliski wywalczenia sobie miejsca w podstawowym składzie.

I nie chodzi tu tylko o względy sportowe. Kryterium doboru dla Hiszpańskiego szkoleniowca może też być kontakt z resztą ekipy, a z tym Kiwior wydaje się mieć duże problemy. Pierwszy alarm pojawił się w sierpniu, kiedy to po zwycięstwie Arsenalu w meczu o Superpuchar Anglii, Rob Holding musiał siłą zaciągnąć Polaka do zrobienia sobie zdjęcia z trofeum. Według Anglika ten był zbyt nieśmiały, by podejść i o to poprosić.

Temu, że reprezentant Polski nie należy do klubowej głównej grupy towarzyskiej, może dowodzić też ostatnia wypowiedź Gabriela Jesusa. Napastnik Arsenalu wskazał go jako najzabawniejszego w szatni. Nie można jego wypowiedzi brać jednak dosłownie, ponieważ Brazylijczyk powiedział to dość ironicznie i niejako wyśmiał Polaka. Dodał, że Kiwior praktycznie wcale się nie odzywa, a także zaprezentował jego dziwną minę, jaką najczęściej przybiera. Pozostali przepytywani zawodnicy jako najzabawniejszego w szatni wskazywali Roba Holdinga oraz Oleksandra Zinchenkę.

Całe nagranie można obejrzeć na TikToku.

Fot.: Kin Cheung/Associated Press/East News

Zobacz także