Górnik Zabrze został bez prezesa
Kłopoty organizacyjne Górnika Zabrze nie są tajemnicą już od wielu miesięcy. Bałagan w śląskim klubie miał uporządkować Adam Matysek. Były reprezentant Polski jednak nie doprowadzi zadania do końca, gdyż złożył dymisję i nie jest już prezesem klubu.
Chociaż w Zabrzu kibice mają wielkie ambicje i chcieliby, żeby drużyna nawiązała do sukcesów sprzed lat, to Górnik cały czas pałęta się w dolnych rejonach tabeli. Wpływ na to ma słaba sytuacja organizacyjna klubu. Wpływ na to ma słabe zarządzanie, od lat boryka się on z kłopotami organizacyjnymi, osoby, które są blisko Górnika, twierdzą, że najważniejsze decyzje nie zapadają w gabinetach Górnika, tylko w miejskim ratuszu. O to też często mają pretensje kibice zespołu.
Osobą, która miała wyprowadzić klub z kryzysu, miał być Adam Matysek. Jednak on także nie spełnił oczekiwań fanów i osób, którym leży na sercu los zabrzańskiej drużyny. Prezes był krytykowany za sposób prowadzenia Górnika. Obrywało mu się nie tylko od fanów, lecz swoje dokładał też Lukas Podolski. Największe słowa krytyki w stronę Matyska padały za słabą sytuację finansową, zaległości wobec zawodników czy brak działań w sprawie obchodów 75-lecia klubu.
Wczoraj były reprezentant Polski złożył dymisję z pełnionej funkcji. Klub poinformował o rezygnacji Matyska w mediach społecznościowych. Jak na razie nie wiadomo, kto obejmie stanowisko prezesa w Zabrzu. To kolejne odejście z Górnika w ostatnich dniach. Wcześniej swoje rezygnacje złożyli dyrektor sportowy – Łukasz Milik oraz rzecznik prasowy – Konrad Kołakowski.
