GymBeam
Nieciecza nie składa broni

Nieciecza nie składa broni

Fot. Artur BARBAROWSKI/East News
2022-02-04

Inauguracja rozgrywek Ekstraklasy w 2022. roku nastąpiła w Niecieczy. W bardzo ważnym dla siebie meczu, Termalica pokonała Jagiellonię i pokazała, że zamierza walczyć o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.

Zimą nastąpiło sporo zmian w obydwu drużynach. Bruk-Bet musi ratować sezon i w tym celu doszło do zmiany szkoleniowca w klubie. Początkowo, drużynę miał prowadzić Michał Probierz, jednak nie dogadał się z zarządem klubu z Niecieczy i nie podjął pracy. Drużynę objął Radoslav Latal, który ma za zadanie utrzymać Termalicę w Ekstraklasie. Skład beniaminka został wzmocniony, do drużyny przyszło 6 nowych piłkarzy.

W Białymstoku również doszło do sporych zmian. Zimą został zwolniony Ireneusz Mamrot, jego miejsce zajął Piotr Nowak. Jagiellonia ma także nowego prezesa, którym został Wojciech Petrkiewicz.

Mecz w początkowej fazie nie był pasjonującym widowiskiem. Przewagę mieli gospodarze, którzy raz po raz starali się zagrażać bramce gościom. W 11. minucie dobrze dośrodkował Stefanik, ale Bonecki trafił tylko w słupek. W dalszej fazie meczu gra się wyrównała i do głosu doszli goście. Bardzo dobrą szansę miał Trubeha, lecz jego strzał obronił Loska. Kilka chwil później białostoczanie byli blisko szczęścia, jednak w zamieszaniu nie udało im się skierować piłki do siatki. 

W 40. minucie w polu karnym upadł Biedrzycki. Sędziowie bardzo długo analizowali zapis VAR, po 5 minutach podjęli decyzję o podyktowaniu jedenastki. Tę na bramkę zamienił Wlazło i do przerwy gospodarze prowadzili 1-0. 

Niecieczanie na początku drugiej części poszli za ciosem. W 48. minucie Alomerović sfaulował strzelca pierwszej bramki. Do wykonania rzutu karnego podszedł Biedrzycki i pokonał bramkarza gości. Chwilę później gospodarze powinni prowadzić 3-0, ale Stefanik zmarnował kapitalną sytuację. Można powiedzieć, że niewykorzystana sytuacja się zemściła, bo w 70. minucie do siatki trafił Mystkowski. Jagiellonia bardzo mocno przycisnęła gospodarzy w końcowej fazie meczu. Zabrakło jej jednak dokładności i to Nieciecza zwycięsko zainaugurowała wiosnę w Ekstraklasie

Zobacz także