Szykuje się kolejna zmiana trenera w Ekstraklasie
Dzisiaj Ekstraklasa wraca na boiska po przerwie reprezentacyjnej. Do końca roku zostały jeszcze 4 kolejki. Bardzo prawdopodobne, że nie wszyscy trenerzy wytrwają do świąt w swoich klubach. Lada dzień zmiana może nastąpić w Radomiu.
Radomiak to aktualnie 8. drużyna Ekstraklasy. Można stwierdzić, że to niezły wynik jak na drużynę, która od trzech sezonów gra na najwyższym szczeblu. Jednak ambicje w Radomiu są wysokie. Z myślą o walce o czołowe lokaty w lidze sprowadzono Constantina Galcę. Rumuński szkoleniowiec jednak lada chwilę opuści klub – taką informację podał Szymon Janczyk z portalu „Weszlo.com”.
Współpraca byłego szkoleniowca m.in. Espanyolu Barcelona z Radomiakiem ma zostać zakończona po zaledwie 7 miesiącach. O ile początek pracy Rumuna w Radomiu był obiecujący, tak ostatni okres działań szkoleniowca jest mocno krytykowany. 8. pozycja w lidze nie wygląda źle, lecz cieniem na to kładzie się kompromitująca porażka z Garbarnią Kraków w Pucharze Polski. Do tego kilka tygodni temu sam trener wyraził niezadowolenie ze swojego czasu w Radomiaku.
Przyszłość szkoleniowca jest już przesądzona i prowadzone są rozmowy na temat rozwiązania umowy – taką informację przekazał Janczyk. Oficjalny komunikat w tej sprawie powinien pojawić się w najbliższych dniach. Jaka przyszłość czeka Radomiaka? Władze klubu mają już kandydata, który zastąpi trenera. Ma nim być Maciej Kędziorek, który aktualnie jest asystentem Johna van den Broma.
Według Janczyka, władze klubu z Radomia chciałby, żeby Lech wypuścił swojego szkoleniowca jeszcze przed niedzielnym meczem z Widzewem. Władze Kolejorza się jednak na to nie zgodziły. Dlatego też w meczu ze Śląskiem Wrocław, na ławce trenerskiej 8. zespołu Ekstraklasy ma zasiąść Maciej Lesisz z drużyny rezerw. Dopiero po tym meczu pracę rozpocznie Kędziorek.
